PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10032947}
6,7 4 274
oceny
6,7 10 1 4274
LOL: Kto się śmieje ostatni
powrót do forum programu LOL: Kto się śmieje ostatni

Tak naprawdę nie wiem o co chodzi ludziom dającym ocenę 2. Według mnie program bardzo fajny, zrobiony na luzie. Dużo durnego humoru, ale nie określiłbym tego jako żenadę. Po prostu uczestnicy muszą się eliminować doprowadzając wzajemnie do śmiechu i próbują tego przy każdej okazji i przy uzyciu różnych "narzędzi". Widać, że wszyscy uczestnicy, w tym Cezary jako prowadzący, zwyczajnie dobrze się bawią. Chyba trzeba mieć po prostu trochę dystansu do siebie i wewnętrznego luzu, zamiast oczekiwać nie wiadomo czego i mieszać z błotem innych za ich popuszczone hamulce, czy głupkowate zachowanie. Ale wiadomo, Polska to kraj z upodobaniem do kryminałów, dramatów i innych poważnych dzieł. Do tego szara rzeczywistość sprawia, że niektórzy jakikolwiek luz to mają co najwyżej w znoszonych gaciach.

kamyarrr

szpak w ogole tam nie pasuje...

shadow87

i koleś od abstrachuje także :]

ocenił(a) program na 8
kamyarrr

Ja bym tam widziała Przemka z KSMeczacych albo Kałamage:) a Wy kogo?

ocenił(a) program na 8
Gisel83

Hmmm.... sporo osob mogło by tam być ale formuła może pozostac, powiedzmy dwóch stand uperoww, 3 aktorów, 3 kabareciarzy. Na pewno widzałbym tam chłopakow z Ani mru mru, z Kabaretu Smile czy Neonowki czy Igor Kwiatkowski, aktorow tez masa, choćby Dorociński czy Jakubik, z aktorek, siostry Popławskie, Stenka. Kurcze duzo by można tu wymieniać, jedynie kuleje u mnie znajomość stund upu bo przyznaje że nie ogladam ich, no i youtuburze też nie bardzo, ale np Niekryty krytyk, wrzuciłbym go tam.

Gisel83

Igora

ocenił(a) program na 8
kamyarrr

Lotka, Paczesia, Abelarda;)

kamyarrr

Niby są gusta i guściki z jakimi się nie dyskutuje, ale po wieloletnich próbach polskich telewizji prywatnych i państwowych żadna nie potrafiła na stałe stworzyć i utrzymać autorskiego lub nie własnego na licencji programu humorystycznego, jaki byłby kanoniczny i ponadczasowy nie tylko dla Polaków, a LOL jest kolejnym flopem na miarę I kto to mówi? (Whose Line Is It Anyway?), bo jak to ma inspirować się japoński specyficznym Batsu Game, przecież w niczym to nie podobne, a kasa wydana na licencję i to z jaką bandą bezbeków!

ocenił(a) program na 7
black_hussar

Dla mnie powiedzenie "o gustach się nie dyskutuje" zawsze było trochę bez sensu :) O gustach właśnie powinno się rozmawiać, bo one tworzą naszą kulturę, która później kształtuje w jakimś stopniu też rzeczywistość/codzienność. I oczywiście dopuszczam możliwość, że komuś może się nie podobać w/w program i to szanuje. Ja na przykład, zdecydowanie nie przepadam za Polską twórczością w kontekście programów rozrywkowych. Często wydają się zrobione na siłę i bez polotu, ale pierwsze dwa odcinki LOL o dziwo mi "kliknęły". Fakt faktem, nie miałem żadnych oczekiwań, nie spodziewałem się dzieła wybitnego, włączając program kierowała mną czysta ciekawość. Nie miałem też żadnych negatywnych skojarzeń z żadnym z uczestników, w większości byłem zaznajomiony z ich "twórczością" chociaż w małym stopniu, a także z charakterystyką ich osobowości. Myślę, że to też miało wpływ na ich odbiór w moim przypadku, bo wiedziałem czego mogę się po nich spodziewać. I też proszę mnie nie zrozumieć źle, nie uważam programu za coś wybitnego. Uważam, że po prostu jak ma się chwilę wolnego czasu, pojawia się potrzeba obejrzenia czegoś luźnego, to zamiast przeglądania jutuba czy innych instagramów, przyjemnie skupić oko na niby takich wielkich autoryterach polskiego aktorstwa jak Agata Kulesza, Adam Woronowicz czy nawet trochę "mniejszych" Michale Meyerze i Aleksandrze Adamskiej, rżnących totalny durniów :D Michał Szpak faktycznie może jest tutaj trochę od czapy i w kontekście występów wypadł według mnie najsłabiej, ale zobaczymy co będzie w kolejnych odcinak. Reszta tych "komediantów" też ma szanse się pokazać od bardziej spontanicznej strony, co też jest ciekawe do obserwacji. No ale zobaczymy co bedzie dalej! Może w kolejnych odcinkach będzie istny pokaz żenady, który diametralnie odmieni obliczę całego programu. Na razie jest po prostu dobrze i miło mi się to oglądało.

kamyarrr

O gustach teoretycznie można rozmawiać, lecz praktyka pokazuje co innego, gdyż często dialog kończy się w najlepszym przypadku stwierdzeniem "bo tak", ale jakość kultury dyskusji obecnego społeczeństwa to już inna para kaloszy.
Jeśli chodzi o LOL ,to ja również oglądałem to bez większych oczekiwań, z naiwną nadzieja odbetonowania polskiej branży komediowej to jak oczekiwanie na Godota (tak samo oczekiwanie na prawdziwy film pokoleniowy o polskiej młodzieży).
Jeśli oczekujesz spontaniczności i młodej krwi w wymagającym programie to ostatnią taką nadzieją było Anything Goes. Ale Jazda! (na licencji i to w TVP), gdzie gwiazdami były w większość sprawne i kreatywne osoby nie bojące się stłuc swój lub czyiś zad, co stoi w sprzeczności z przewidywalnymi i wyreżyserowanymi skeczami przez nietykalnych polskich śmieszków "z dystansem" od kabareciarzy do stan-uperów i aktorami z odskoku gardzących sobą jako komediantów wspólnie tworzonej hermetycznej branży szowbizu. Nie reklamuje tego programu, tylko daje dla porównania, gdyż tamten po 24 odcinakach został bezpowrotnie zamknięty, ale był odskocznią dla nowych twarzy w kontrze do większości wygrzanych formatów w polskiej rozrywce z rotowanymi tymi samymi mordami. Jako dowód spójnych tendencji polskiego humoru są najdłużej utrzymujące się od lat programy starych tetryków zwanych satyrykami dla swych baniek informacyjnych, a o ironio najdłużej emitowanym programem rozrywkowym jest jedyny talk show dziadersa Kuby Wojewódzkiego, choć jak pokazują trendy Polacy nie lubią late-night talk showów, a Kuba nie kwalifikuje się do bycia polskim Johnnym Carsonem.
Podaj konkretnie argumenty, bo dla mnie to kolejny projekt pod kół wzajemnej adoracji dla zarobienia znajomkom, choć lubię humor Woronowicza i Meyera (przez zgranie w SNL Polska) to cała reszta i niezapowiedziani goście to będzie full pack tych samych z tymi samymi umiejętnościami, ale będę śledził i mam nadzieję zmienić zdanie.
Sorry za pesymizm, ale pomimo taśmowego wykopywania zagranicznych patentów rozrywkowych bez autorskiego pomysłu przez różne polskojęzyczne platformy to problem leży w odbiorcach i kreatorach polskiej komedii.

użytkownik usunięty
kamyarrr

totalny kał. Poziom dna polskiej rozrywki telewizyjnej, tak to widzę w ramach obiektywizmu recenzenckiego o kinie.

kamyarrr

Czasem ignorancja jest zbawieniem... Jezeli tego nie widzisz i jak sam piszesz, nie rozumiesz. Zenujace jest to w jakis sposob to robia i jak ogolnie sie zachowuja. To jest stado malp, z humorem na sile, na poziomie tylka, ale co kto lubi. Rownie dobrze moglyby to byc jakies randomy z ulicy, a nie kabareciarze, aktorzy... Ten program pokazuje jedynie jak zalosni sa, jak licha jest ta otaczajaca ich skorupka niby talentu i humoru... To jak najgorszy Big Brother, a nie powiem liczylam na cos w stylu najlepszych wystepow kabaretowych lat 80 i 90, albo chociaz dobry Moralny niepokoj... Na humor slowny, skojarzeniowy, a u nich imporiwzacja lezy kompletnie, jezeli nie jest totalnie chamska albo ktos im czegos nie napisal... Te kweki, ryki... Do bycia takim Jasiem Fasola, ktory urwia, ale bawi, naprawde trzeba miec ocean talentu... Ludzie lepiej sie bawili i smiali na Spadkobiercach, gdzie tez byl chaos, glupota, ale nie bylo obrzydzenia...

ocenił(a) program na 1
alisspl

Spadkobiercy to była rewelacja, choć oczywiście odcinek odcinkowi był nierówny. W pełni zgadzam się z Twoją opinią na temat tego tworu (LOL), który mógł być dobry, ale poziom humoru, montażu i w zasadzie całości jest żenująco niski.

kamyarrr

Wiesz, ze jest cos bardzo nie tak z takim programem, kiedy wszyscy sie swietnie bawia oprocz widzow...

alisspl

W punkt !

kamyarrr

Mylisz poczucie humoru, luz z brakiem umiejetnosci. Moze jeszcze nie jest dla ciebie za pozno i dostrzezesz kiedys taki np, humor Kabaretu Starszych Panow i czemu bawili bez bycia zenujacymi, a wcale nie tak sztywnymi jak sie wydaje.

ocenił(a) program na 7
alisspl

Heh, widzę, że bardzo Cię oburzył mój komentarz. Jednak nie rozumiem dlaczego od razu zakładasz, że jestem ignorantem i nie potrafię docenić humoru starych kabaretów i że potrzebuję jakiegoś ratunku, etc jest dla mnie nadzieja! Czy to co nas śmieszy lub nie jest jakimkolwiek wyznacznikiem tego czy jesteśmy ignorantami, albo straceńcami, wręcz podludźmi? No nie. A Twój komentarz, aż kipi od przeświadczenia, jakbyś uważała się za lepszą od innych, których ten program śmieszy. Nigdzie nie stwierdziłem, że ten program jest jakiś wybitny, ani lepszy od dzieł, nazwijmy to, "starej szkoły". Nie twierdzę też, że każde stęknięcie, wisk, krzyk mnie bawił. Pewne rzeczy też mnie irytowały, ale ogólne wrażenia miałem pozytywne. No ludzie mają różny humor, jednych łatwiej rozśmieszyć, jednych trudniej, ale myślę, że trochę zbyt emocjonalnie do tego wszystkiego podeszłaś. Wydajesz się też osobą z małymi zasobami cierpliwości, która irytują drobnostki, a ja za to mam kosmiczne pokłady cierpliwości i na wiele rzeczy przymykam oko.

ocenił(a) program na 7
alisspl

Wydaje mi się też, że fatalnie podeszłaś do oglądania porównując to od razu do starych kabaretów, zwiększając tym samym poprzeczkę i poziom negatywnego nacechowania. Wiadomo, że ten program nie ma do nich podejścia (starych kabaretów). Ja po prostu nie miałem żadnych oczekiwań podchodząc do oglądania. Nie porównywałem go z niczym, nie wmawiałem sobie, że ten program jest czym nie jest. Największą frajdę dawało mi oglądanie Woronowicza i Kuleszy, jak takie tuzy aktorstwa robią z siebie debili. I właśnie to mnie bawiło. Nawet nie chodziło o sam humor tak naprawdę.

kamyarrr

Program nawet fajny. Najbardziej irytują niejaką Wiola. Poziom jej żartów jest żenujący. Wcześniej jej nie znałem. Pan z abstra również naburmuszony. Pan z ytb myśli, że jest lepszy

cover2323

ale wiesz, że taka jest konwencja programu i o to w tym chodzi? jedni jedzą, drudzy krzyczą, trzeci płaczą, a jeszcze inni próbują grać nieobecnych i naburmuszonych

ocenił(a) program na 9
kamyarrr

Pierwsze odcinki może nie były jakieś prześmieszne, ale z odcinka na odcinek bawiłam się coraz lepiej :)

ocenił(a) program na 7
Aneta_Fajdek

Pierwszy odcinek był w moim odczuciu taki ok, całkiem spoko.
Przy drugim odcinku bawiłem się dużo lepiej, tańczący na szpilkach Woronowicz, występ z gołębiami Wioli, a potem Adamska jako kurczak na rurze kupili mnie totalnie :)
W trzecim odcinku występ Motyki w ogóle do mnie nie przemówił i bałem się, że program będzie się od tego momentu psuł. Całe szczęście bardzo się myliłem, bo późniejszy występ Meyer'a jako nauczyciela historii sztuki oceniam jako świetny. W ogóle Meyer jakoś strasznie się "odpalił" i wychodzi z niego kabaretowy/komediowy szaleniec.
Czwart odcinek ze Strasburgerem... Nic dodać nic ująć xd

ocenił(a) program na 1
kamyarrr

Też nie wiem, bo dałem jedną gwiazdkę - i to tylko dlatego, że nie można dać zero.

ocenił(a) program na 7
SvenSqurvansen

Pochwal się ile odcinków obejrzałeś? :)

ocenił(a) program na 1
kamyarrr

Pół. Tyle mi wystarczyło, żeby wiedzieć, że nie chcę więcej. Cenię sobie czas mojego życia. ;)

ocenił(a) program na 7
SvenSqurvansen

No to 1nka bardzo rzetelnie wystawiona, gratuluję w imieniu prezydenta :)

ocenił(a) program na 1
kamyarrr

Owszem, rzetelnie w moim odczuciu. Konwencja i założenia programu fajne. Część z zaproszonych do udziału osób bardzo lubię i cenię. Realizacja całości jest jednak poniżej pewnego poziomu przyzwoitości i atrakcyjności, zahaczając o obszary żenujące. Nie stronię od przaśnego dowcipu, czy zwykłej "głupawki", nie każdy żart też musi być wyszukanym, intelektualnym fikołkiem, aby bawił. Tutaj bawi niewiele, a ponad pół odcinka to aż nadto, aby się o tym przekonać.
PS.
Nie wiem, o którego prezydenta chodzi, ale jeżeli mówimy o wzorcach, które można "podziwiać" w bieżących czasach w TV, czy choćby w wysypie memów internetowych - to zaczynam rozumiem, skąd się bierze obrona tego "show", które poziomem licuje z tymże właśnie. ;)

ocenił(a) program na 7
SvenSqurvansen

Jakby, oceniaj to sobie tak jak chcesz, nie ma to dla mnie znaczenia, ale czy Ci się to podoba czy nie, ocena jakiejkolwiek produkcji po zaledwie ułamku jaki zobaczyłeś, nie jest rzetelna. No może jest, ale w rozumieniu takich właśnie mediów w TV o których wspominasz, a którymi tak gardzisz (#metoo).

ocenił(a) program na 1
kamyarrr

To, że coś negatywnie oceniam, nie znaczy, że tym pogardzam. Wyjaśnij proszę, skąd projekcja uczucia pogardy i próba mi jego przypisania?

ocenił(a) program na 4
kamyarrr

Zacznijmy od tego, że Pazura nie ma tego czegoś, teksty jego jeśli nie wcześniej wyreżyserowane to drętwe jak żula spod sklepu. Aktor zajebisty flow zero. Nie mówiąc już o tym z YT wierzę, że nie każdy vloger jest taki ubogi umysłowo. Nikt z nim wcześniej nie porozmawiał zanim go tam zaprosił? Zakończyłem po 4 czy 5 odcinku. 5 bo są tam dobre momenty takie jak mr kebab, ta zwariowana laska daje czadu, Woronowicz, starsze aktorki da się lubić, na pewno też Michał Meyer dobrze się sprzedał.)

ocenił(a) program na 7
propaganya

Pierwsze odcinki oglądałam z lekkim zażenowaniem, a potem to już była karuzela śmiechu, poziom absurdu i umiejętność odnajdywania się w nim uczestników rewelacyjny.

ocenił(a) program na 1
kamyarrr

Ja dałem 1 za: "Czy ktoś zamawiał war ia t a a a a a!".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones